Poznajemy chłodnictwo. Jak wyglądają chłodnie samochodowe?

Przygotować załadunek przeładunek produktów

Transport żywności to jedno z najtrudniejszych wyzwań logistycznych dla właścicieli zakładów gastronomicznych. Jak bowiem zorganizować załadunek i przeładunek towarów, aby żywność ucierpiała przy tym jak najmniej? Jak dbać o ekonomię i ergonomię, zachowując przy tym zasady zdrowego rozsądku i nie oszczędzać tam, gdzie po prostu się nie powinno oszczędzać? Poniżej znajdziemy odpowiedzi na te pytania.

Te wyposażone są chłodnie

Bardzo często (a w zasadzie najczęściej) przy przewozie produktów żywnościowych wykorzystuje się transport samochodowy. Chodzi tu o wszelkiego typu dostawczaki i samochody ciężarowe, których tak nie lubimy wyprzedzać, gdy jesteśmy na drodze. Te wyposażone są w chłodnie, gdzie znajdują się zabezpieczone produkty żywnościowe, najczęściej popakowane w tekturowe pudła lub - w przypadku mięsa - poumieszczane w dużych plastikowych skrzyniach, tzw. lodniach.

Tym, pojemniki

Samochody dostawcze poruszające się po polskich drogach muszą spełniać określone wymogi co do wielkości i gabarytów umieszczonych na ich naczepach tzw. kontenerów-chłodnie. Ponadto, kontenery te muszą być zabezpieczone zgodnie z polskimi normami i prawem lub - w przypadku poruszania się po drogach innego kraju niż Polska - zgodnie z normami i prawem kraju, po którym się poruszamy.

Sytuacjach stosowaną praktyką

Ważnym jest, aby w tak zwanych chłodnie samochodowych produkty układać tak, aby był do nich łatwy dostęp. Często stosowaną praktyką jest ustawianie produktów wzdłuż dwóch równoległych względem siebie, dłuższych ścian kontenera, pomiędzy którymi tworzy się przejście o szerokości takiej, aby spokojnie mogło w nim się wyminąć dwóch ludzi. To ułatwia przeładunek towarów, które też mają swoje gabaryty i są dosyć ciężkie…